Borubar Skóroszyj - kaletnictwo luksusowe

REALIZACJE

Tutaj zobaczysz galerię zrealizowanych w ostatnim czasie projektów. Niektóre z nich są dostępne do kupienia.

Toporek Romanika i pewna historia:)

To była ciekawa przygoda:)

 

   Niedawno przyszła mi słynna siekierka od Romanika, którą zamówiłem w celu opracowania pochewki. Ponieważ wiele osób korzysta z takiego toporka, a producent nie oferuje takiej osłonki uznałem, że to świetny pomysł. No i rzeczywiście - odzew był fantastyczny, a zamówień bardzo dużo. Jednak okazało się, że toporki te mają dosyć spory rozstrzał wielkościowy i niektóre pochewki okazały się za małe. Producent o tym nie wspomina, a mi nie przyszło do głowy, że taka sytuacja może mieć miejsce.

 

   Ale u Borubara lipy nie ma i wziął się od razu do roboty, toteż w szybkim czasie wszyscy dostali nowe pochewki we właściwym rozmiarze, a poprzednie odesłali. Ma się rozumieć na mój koszt - mój błąd, mój koszt. 

 

   A dzięki życzliwości jednego z klientów, który podesłał swoją siekierkę udało się opracować kolejny wzór na te nieco większe toporki, więc teraz wszystko będzie super i można śmiało zamawiać - wystarczy podać długość ostrza od jednego wierzchołka do drugiego i dobierzemy coś idealnego.

 

   A sama pochewka to kawał grubej 3,5mm wołowej skóry bydlęcej z wszytym zabezpieczeniem nici. Może być zapinana na jeden zatrzask lub obustronnie. Wybór kolorów skóry i nici jest duży (choć 90% klientów wybrało mahoniowy, bo świetnie zgrywa się z kolorem styliska), a dodatkową opcją może być zastosowanie zatrzasków z litego mosiądzu. W grę wchodzi również dodatkowe zdobienie w postaci tłoczenia lub zastosowania wielu kolorów, a nawet - jak w jednym wypadku - zastosowanie kilku warstw skóry np. podstawa z bydlęcej skóry, a na wierzch skóra bizona o ciekawej fakturze lub jakaś inna - sky is the limit:)

 

Niedługo ruszą też projekty z możliwością podwieszenia do paska, a tymczasem na moim tiktoku można zobaczyć jak taka pochewka wygląda w akcji: 

 

 

Mega przyprawnik do b(rz)ushcraftu

Kolejne zlecenie wykonane, tym razem w postaci fajnego przybornika do leśnego kucharzenia. 

 

Bo kto powiedział, że na leśnym biwaku lub pikniku nie można upichcić wspaniałej strawy godnej wytrawnych brzuszkrafterów?

A mając przy sobie garnitur przypraw to nawet prosta buła z salcesonem nabierze innego wymiaru:)

 
Etui bowiem pomieści aż 7 fiolek na przyprawy (szczególnie polecane te od Kwasiora:), a dzięki szlufkom można przypiąć do pasa i mieć je zawsze przy sobie. Solidna to rzecz, wykonana z grubej wołowej skóry garbowanej roślinnie i wyposażona w zatrzaski z litego mosiądzu, a całość ręcznie zszyta grubą woskowaną nicią z wykorzystaniem ściegu siodłowego, niezwykle mocnego. Przyprawnik ten będzie więc służył … całe życie. Łatwiej go zgubić niż zepsuć. A przy okazji wygląda świetnie.

 

Ten egzemplarz był wykonany na zamówienie, więc nie jest dostępny na sprzedaż. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić nowy wg Twoich upodobań. Może być mniejszy, większy, w innym kolorze, czy nawet z ręcznie tłoczonym wzorem - sky is the limit:)

 

A prezentację w postaci filmu obejrzysz klikając w ten przycisk:

Kultowa "Podkówka" w wydaniu premium

Aż się łezka w oku kręci:)

 

    Jeśli ktoś pamięta dawne czasy, gdzie nasi dziadkowie i babcie korzystali ze słynnych podkówek na drobniaki, to dobra wiadomość jest taka, że dziś równie dobrze się z tego korzysta:)

 

    Druga dobra wiadomość to ta, że można korzystać również z wersji premium, takiej jak ta, ręcznie wykonana podkówka z luksusowej włoskiej skóry Maya. Nie tylko jest to rzecz piękna, stylowa i niespotykana, ale też i funkcjonalna, bo pozwala zmieścić całą garść drobniaków, a niewielka kieszonka świetnie nada się np. na paragony albo inne małe drobiazgi.

 

    Wszystko oczywiście "od a do z" wykonane ręcznie ze skóry grubości ok 1,3mm w kolorze bordowym. Bilonówka ta posiada dużą komorę na drobniaki oraz małą kieszonkę na inne rzeczy.

 

    Jeśli się pośpieszysz, to znajdziesz ją na OLX, a jeśli nie, to zawsze istnieje możliwość wykonania na indywidualne zamówienie:)
 

    Zapraszam również na mojego YT, gdzie obejrzysz blisko godzinny film, w którym tworzę tę konkretną podkowę. Kliknij ten przycisk, żeby obejrzeć ->
 

 

 

Cardholder z kieszenią na banknoty

 Cardholdery są fajne, dopóki nie wchodzi w grę noszenie banknotów.

 

A co, gdyby zrobić mały twist?

 

No i tak właśnie powstały przepiękne i unikatowe ręcznie wykonane mini portfele z luksusowej skóry Pueblo w szalonych kolorach brązowym i zielonym. Całość przeszyta mocną 0,6mm beżową nicią. Obie strony wyposażone są w kieszenie na karty, a pośrodku nich jest kieszeń na złożone banknoty lub inne papierki. 

 

Zrobione w wersji mniejszej, gdzie banknoty należy złożyć na dwa razy, oraz w większej, gdzie wystarczy złożyć je na pół.

 

Oczywiście nie trzeba ograniczać się wyłącznie do kolorów jak na zdjęciach. Może czerwony, żółty i turkusowy? A może czarny i niebieski? "Sky is the limit" :)

Jeśli pragniesz posiadać coś takiego, to zapraszam do formularza kontaktowego, gdzie możesz złożyć zamówienie.

 

Aha, ten mniejszy jest nadal dostępny od ręki na OLX;)

 

 

Zielone etui na kalendarz

     Jedna z ostatnich realizacji, zaprojektowana i stworzona specjalnie na potrzeby jednej z klientek to luksusowe etui na kalendarz w formacie A5. Miało być piękne, lekkie i trwałe. O oczywiście takie jest!

 

     Miękka i niezwykle elegancka włoska bydlęca skóra Verdi w żywym zielonym kolorze oraz mocna zielona pleciona nić to gwarancja długowieczności. Za 10 lat etui będzie równie piękne. Dodatkowo luksusowy zatrzask z litego mosiądzu nie wytrze się nigdy i zawsze będzie stanowił piękny akcent pasujący do złotego logo.

 

     Etui wyposażone jest w dodatkowe kieszenie, które pomieszczą całkiem sporą gromadkę rzeczy: karteczki, paragony, karty, wizytówki, biuletyny, rachunki i inne drobiazgi. Pokrowiec już śmiga u klientki, ale oczywiście można zrobić kolejny dla każdego chętnego w praktycznie dowolnym kolorze, rozmiarze i konfiguracji.

 

     A jeśli ciekawi Cię jak takie etui powstaje, to zapraszam do obejrzenia filmu: 

Relikt PRLu w wersji premium

Dziadkówka, portfejka, kalitka i pewnie jeszcze wiele innych nazw nosi taka oto sympatyczna portmonetka, która śmigała po kieszeniach naszych dziadków i babć. Ten relikt PRLu dla wielu to nie tylko po prostu portfel, ale kawał historii, wspomnień oraz pamiątka minionej epoki.

 

I nie bez powodu, bo to bardzo wygodna i pojemna rzecz, w której można przechowywać sporą ilość gotówki w postaci banknotów, monet oraz kart (choć w czasach jej świetności karty płatnicze były dopiero wizją z powieści S-F).

 

Jednak to, czego jej brakowało, to jakość. Choć często była to rzecz pancerna i trwała, to jednak materiały nie były ani ładne ani przyjemne - często była to po prostu świńska dwoina pokryta paskudnym śmierdzącym plastikiem. 

 

Dlatego z dumą prezentuję swoją wersję tej kultowej portmonetki, która wykonana jest z najwyższej jakości skóry wołowej. Oczywiście wszysto zrobione ręcznie i przeszyte na dwie igły mocną nicią. Całość wieńczą dwa w pełni mosiężne zatrzaski. 

 

I taką wersję to ja rozumiem - nie tylko wygodna, ale też piękna i luksusowa oraz przyjemna w dotyku i trwała. Ta czarna powstała na specjalne zamówienie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić kolejną w dowolnej wersji kolorystycznej:)

 

A tu film z  prezentacją i omówieniem:

 

 

 

 

Mini portfel ze skóry Verdi

Nie każdy potrzebuje portfela, który pomieści górę kart, dwa tuziny wizytówek i trzy wypłaty w banknotach. W dobie płatności telefonem mało kto nosi ze sobą nawet kartę płatniczą czy dokumenty. Jeśli jesteś minimalistą i masz przy sobie zaledwie kilka kart oraz parę banknotów, to ten portfel może być dla Ciebie idealny.

 

Mały, poręczny i bardzo wygony portfelik posiada dwie kieszenie na karty (każda pomieści spokojnie 3 sztuki) oraz dużą i wygodną kieszeń na bankntoty. Całość jest niewielka i z powodzeniem zmieści się do kieszeni. A zapięcie na zatrzask to pewność, że wszystko pozostanie na swoim miejscu.

 

Portfel ten wykonałem z luksusowej włoskiej skóry Verdi w trzech kolorach. Jest to roślinnie garbowana bydlęca skóra grubośći ok 1,5mm. Charakteryzuje się ona wyraźną fakturą lica i jest przyjmenie miękka i mięsista. Krawędzie pomalowałem na czekoladą i wypolerowałem, a do zszycia użyłem woskowanej beżowej nici 0,6mm. Logo naniesione metodą hot stamping przy użyciu złotej folii.

 

Portfel jest gotowy do wzięcia w cenie 189 + kw.
Kto pierwszy ten lepszy:)

 

Tu możesz zobaczyć film z jego prezentacją:

 

 

 

 

Mini portfel ze skóry Shell Cordovan

Absolutny sztos i unikat!

 

Jeśli uważasz, że Guczi, Luj Witąg czy Dolcze Gibon to luksus i topowa jakość dla wybranych, to cóż...nikt nie jest doskonały:)

 

W temacie galanterii skórzanej jest takie jedno hasło, na dźwięk którego serce zaczyna bić szybciej, a ślinka cieknie z ust. Tym hasłem jest "Shell Cordovan". Absolutny top of the top skór. Roślinnie garbowana końska skóra z jednej konkretnej części zwierzęcia - z zadu. Skóra ta jest niezwykle kosztowna, ale za to bardzo wytrzymała i przepięknie się starzeje.

 

W taką właśnie skórę przyodziana jest wierzchnia część portfela. Środek zaś zdobi czarna końska skóra z przedniej części zwierzęcia. Również jest piękna, mocna i prezentuje się wyjątkowo elegancko, a całość zwieńcza śliczna jasnobrązowa nić grubości 0,6mm.

Dodatkowa rzecz, która wyróżnia tę skórę to zapach. Coś fenomenalnego i niepodobnego do czegokolwiek innego. To trzeba poczuć.

 

Ten portfel mimo, że mały, ma w sobie więcej ekskluzywności niż cały butik którejś ze wspomnianych wcześniej marek.

 

Więcej o tym portfelu: 

 

Galeria

668 447 847

borubar.skoroszyj@gmail.com

Żyrardów, Polska

Odwiedź mnie

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.